Hey! Thanks for stopping by! I figure that clicking the ‘Story behind…’ you wanted to learn a little bit more about the Nourished Nerd… so here’s some of the backstory!
My name’s Natalia and I’m your ultimate plant-based foodie, passionate about fitness, nature and health. None of these passions, though, beats the greatest love of my life: learning.
As long as I’ve always been naturally pretty active and curious, it wasn’t until 2013 when I started evolving from a massive procrastinator into a hardcore nerd. Starting my studies and overcoming depression, I discovered how incredibly happy I can feel thanks to growing a passion for science, proper nutrition and regular excercise (and seeking professional psychotherapeutic help, daaa!).
I’ve been changing, growing and learning a lot and after months of hesitation I finally feel ready to start sharing my journey. I also wish to promote good work ethics because I promise, I’ve seen a lot when studying and I wish it was all good stuff, but it wasn’t.
What will you find here then? Everything from Psychology-oriented talks and note taking hacks to healthy recipes, fitness tips, my inner weirdness and the rest of that lifestyle-blogging shebang. I hope it helps in any way!
Why Nourished Nerd? Well, I’m a firm believer that nourishment should mean way more than just food. After all, it’s not solely about what you put into your body, but also what you fill your soul with and what you decide to surround yourself with. I think only being mindful and aware you can become healthier and happier than before.
And well, there’s also a more practical side to all of it. I am a dedicated student and I wish to pursue an academic career so… There are times when I study for 10-12 hours a day. There are weeks when I have 4-6 exams in a row. There are also moments when performance anxiety, stress and pressure really get to me. And I promise I wouldn’t be alive if I didn’t figure out a way to balance all of it. So here I am, trying to share my immense wisdom (jokes!). I’m obviously a novice – in both, the world of Psychology and the blogger universe and I am sure I’ll make some mistakes along the way, but I promise I’ll do my best to share some useful stuff with you. So bare with me!
Hej! Dzięki, że wpadłaś/łeś! Skoro otworzyłaś/łeś “Story behind…”, to pewnie chcesz dowiedzieć się trochę więcej o całej idei Nourished Nerd! Ok, a więc tu trochę tła!
Nazywam się Natalia i jestem podręcznikowym przykładem pasjonata zdrowego odżywiania, szerokopojętego fitnessu i dbania o zdrowie. Żadna z tych pasji nie przerasta jednak mojej największej miłości: uczenia się.
Choć zawsze byłam dość aktywna i ciekawa świata, dopiero w 2013 roku zaczęłam przeobrażać się z wielkiego prokrastynatora w ekstremalnego kujona. Rozpoczynając studia i pokonując depresję, odkryłam jak nieprzytomnie szczęśliwą mogę być dzięki rozwijaniu naukowej pasji, odpowiedniemu odżywianiu się i regularnej aktywności fizycznej (oraz profesjonalnej pomocy psychoterapeutycznej, o tak!).
Wciąż się zmieniam, rozwijam i uczę i dopiero teraz, po miesiącach wahania, wreszcie zebrałam się na odwagę by dzielić się moimi doświadczeniami. Moim celem jest także promowanie tak zwanej pozytywnej etyki pracy – przysięgam, że podczas lat studiów napatrzyłam się bowiem na różne rzeczy i chciałabym powiedzieć, że wszystkie były dobre… ale nie były.
Co tu znajdziesz? Wszystko, od psychologicznych pogadanek i porad dotyczących uczenia się i robienia notatek, do zdrowych przepisów, fitnessowych porad, różnych moich dziwactw i całej reszty tego lifestyle’owego kramu. Mam nadzieję, że będzie to jakoś pomocne!
Dlaczego Nourished Nerd? Pożywienie w moim odbiorze nie sprowadza się tylko do jedzenia i powinno tyczyć się także tego, czym wypełniamy swoje wnętrze i czym otaczamy się na co dzień. Myślę, że tylko rozwijając swoją uważność i świadomość w tym zakresie, można stawać się zdrowszym i szczęśliwszym.
Jest też druga, bardziej praktyczna strona. Jestem zaangażowanym studentem i pragnę rozwijać karierę naukową, więc… Są dni, gdy uczę się po 10-12 godzin dziennie. Są tygodnie, kiedy mam po 4-6 egzaminów pod rząd. Są też czasy, gdy dopada mnie presja środowiskowa, stres i potworne napięcie. I przysięgam, że nie byłoby mnie tutaj dzisiaj, gdybym nie uczyła się tego jakoś równoważyć. A więc oto jestem, z zamiarem dzielenia się moją ogromną wiedzą (żarty, żarty!). Ale straszny ze mnie nowicjusz – tak w świecie Psychologii, jak i w blogowej rzeczywistości, więc nie wiem jeszcze wszystkiego i popełnię pewnie po drodze trochę błędów. Obiecuję jednak, że zrobię wszystko, by dzielić się z Wami różnymi pożytecznymi rzeczami. Więc bądźcie wyrozumiali!